Jest to forum tylko i wyłącznie dla organizatorów Bastylionu inni użytkownicy będą wypraszani!
Głodny wiedzy
Krzysztof Kamil Baczyński
Byłeś jak wielkie, stare drzewo...
Byłeś jak wielkie, stare drzewo,
narodzie mój jak dąb zuchwały,
wezbrany ogniem soków źrałych
jak drzewo wiary, mocy, gniewu.
I jęli ciebie cieśle orać
i ryć cię rylcem u korzeni,
żeby twój głos, twój kształt odmienić,
żeby cię zmienić w sen upiora.
Jęli ci liście drzeć i ścinać,
byś nagi stał i głowę zginał.
Jęli ci oczy z ognia łupić,
byś ich nie zmienił wzrokiem w trupy.
Jęli ci ciało w popiół kruszyć,
by wydrzeć Boga z żywej duszy.
I otoś stanął sam, odarty,
jak martwa chmura za kratami,
na pół cierpiący, a pół martwy,
poryty ogniem, batem, łzami.
W wielości swojej - rozegnany,
w miłości swojej - jak pień twardy,
haki pazurów wbiłeś w rany
swej ziemi. I śnisz sen pogardy.
Lecz kręci się niebiosów zegar
i czas o tarczę mieczem bije,
i wstrząśniesz się z poblaskiem nieba,
posłuchasz serca: serce żyje.
I zmartwychwstaniesz jak Bóg z grobu
z huraganowym tchem u skroni,
ramiona ziemi się przed tobą
otworzą. Ludu mój, Do broni!
IV 43r.
"Na tropie" 1945, 5
Śpiew z pożogi, 1947
Ten wiersz proponuje jeśli chcielibyśmy pokazać w przenośni siłę i moc naszego narodu w czasie wojny, to jest wiersz raczej ku pokrzepieni serc, więc musimy się zdecydować w jaki nastrój powinien wprowadzać: zadumy, nostalgii, czy nawet radości?
Offline
Głodny wiedzy
Różewicz Tadeusz
Ocalony
Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź.
To są nazwy puste i jednoznaczne:
człowiek i zwierzę
miłość i nienawiść
wróg i przyjaciel
ciemność i światło.
Człowieka tak się zabija jak zwierzę
widziałem:
furgony porąbanych ludzi
którzy nie zostaną zbawieni.
Pojęcia są tylko wyrazami:
cnota i występek
prawda i kłamstwo
piękno i brzydota
męstwo i tchórzostwo.
Jednako waży cnota i występek
widziałem:
człowieka który był jeden
występny i cnotliwy.
Szukam nauczyciela i mistrza
niech przywróci mi wzrok słuch i mowę
niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia
niech oddzieli światło od ciemności.
Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź
To jest wiersz, wydaje mi się, pisany bardziej nowatorsko niż poprzedni i nie wiem czy będzie Wam pasował, lecz sądzę,że uczestnicy będą mogli bardziej się z nim utożsamic, (z podmiotem lirycznym, który wypowiada się w pierwszej osobie, więc może być ten wiersz traktowany jako opowiadanie uczestnika wojny skierowane do każdego ze słuchaczy, tym bardziej, ze jest nam bliski wiekiem).
Offline
Głodny wiedzy
Baczyński Krzysztof Kamil
* * *
Oddycha miasto ciemne długimi wiekami,
spowiada miasto ciemne dawnych grobów żałość;
rozrąbane żelazem, utulone snami,
nie nasycone płaczem, nie spełnione chwałą.
Nie wierz, jeżeli ci się ulice pogłębią
i staną się jak otchłań, w której śmierć się przyśni,
powierz swą myśl mieniącym się nad nią gołębiom
i obłokom kwitnącym jak gałęzie wiśni,
i chmurom, które zawsze te same, tam, w górze,
jak oblicze tęsknoty wykutej w marmurze.
Nie wierz nawet pragnieniom, jeśli cię zawiodą
nad brzeg spalonych domów i każą ci skoczyć
przez wytłuczone okno do czarnych ogrodów,
ażeby na zhańbione prochy - zamknąć oczy.
Ale uwierz tym głazom, co z kamieni bruku
jak psy zdeptane wyją i krwią ludu chluszczą,
i rwą się nie pomszczone, i o bramy tłuką.
O! niech ci one będą jako słowa ustom,
niech ci wydrapią czułość z wzroku i krew z rany,
abyś kochając wielu, sam był pokochany.
O pij, pij te ciemności z zawalonych ruder,
przyjmij w siebie to miasto gromów, które biją,
tych Kilińskich, Okrzejów, jak oskardy trudu,
i kiedy runą w bruki - niech w tobie ożyją.
Stań się krzywdą i zemstą, miłością i ludem.
O! chwyć za miecz historii i uderz! i uderz!
natomiast ten wiersz wprowadza nieco w klimat wojny i opowiada o tamtych realiach
Ostatnio edytowany przez Izabela (2009-05-17 21:04:39)
Offline
Głodny wiedzy
Wrzuciłam tu na forum te trzy wiersze z nadzieją, że ktoś się tym zainteresuje, bo pomyśli podobnie jak ja, że na początku najważniejsze zadanie to umiejętnie wprowadzić ich w klimat, który mamy im do zaoferowania.
Osobiście gdybym miała wybierać wybrałabym pierwszy nawołujący do walki, a jednocześnie łagodnie i w przenosni informujący ich o stanie państwa
Offline
Głodny wiedzy
To może masz jakieś ciekawsze propozycje??
Offline
Głodny wiedzy
I dlatego myslałam, ze dobrym pomysłem będzie jeśli wszysdcy wspólnie zdecydują się na jeden wiersz, ale widać nie doczytałeś moich komentarzy pod wierszami:)
Offline